sobota, 24 października 2009

soundspecies.

...postaci Gillesa Petersona po raz wtóry przedstawiać raczej nie muszę. Propagator muzyki we wszelkim tego słowa znaczeniu, muzyczny trendsetter, półbóg, właściciel prestiżowej wytwórni, a przy tym radiowiec i didżej. Uff. Już czwarta jesień z rzędu przynosi nam świeżą edycję autorskiej kompilacji Gillesa z serii Brownswood Bubblers. Seria ta jest ukłonem w stronę nowych i starych, ale wartych wg Gillesa uwagi artystów, których za pomocą serii Brownswood Bubblers chce promować wśród szerszej rzeszy odbiorców. Poprzednie trzy składanki utrzymywały się na bardzo wysokim poziomie. Czwarta część udowadnia, że wrodzony geniusz Gillesa nie daje szans na obniżenie lotów. Czternaście smakowitych, świeżych, nowych numerów zaklętych w magicznych 54 minutach. Klimat panuje tu raczej leniwy, choć bywają momenty podkręconego nieco tempa - ot, dosłownie szczyptą elektroniki czy bujającego hip hopu. Część artystów, takich jak Floating Points czy Kafka poznać można było już podczas Gillesowej audycji w BBC Radio 1 - Worldwide. Album serwuje też jednak porcję nowych brzmień i postaci, którym z pewnością warto przyjrzeć się bliżej. Co więcej można dodać - jedynie wyrazić radość z tego, że pan Peterson nie ustaje w poszukiwaniu nowych muzycznych zakątków, a co najważniejsze, wciąż chce się nimi dzielić. I chwała mu za to, bo Brownswood Bubblers Four, to kawał porządnej roboty i porządnej muzyki. I za to mu dziękuję.


P.S. Dobra wiadomość dla wielbicieli całej serii "Brownswood Bubblers" - Gilles Peterson wydał specjalny mixtape "Best of Bubblers Mixtape". Zawiera on najlepsze, według samego autora, utwory z poprzednich 3 serii plus kilka z najnowszego, czwartego albumu. Płyta dostępna jest na stronie wytwórni, a chętnych do jej nabycia zapraszam TU. A poniżej jedna z moch ulubionych perełek znalezionych wśród Brownswood'owych serii:



Brak komentarzy: